Czujki alarmowe to bardzo proste i jednocześnie stosunkowo niedrogie rozwiązanie, dzięki któremu można zyskać poczucie bezpieczeństwa. Czujki ruchu, zwane także często fotokomórkami są nieodzownym elementem większości alarmów domowych. Mowa, rzecz jasna, o prostych dźwiękowych alarmach. Te bardziej skomplikowane zwykle oparte są na dodatkowych rozwiązaniach technologicznych, choć i tam pojawiają się detektory ruchu.
Czujniki ruchowe w ramach domowych systemów alarmowych działają w oparciu o bardzo prostą zasadę wykrywania ruchu. Można powiedzieć, że są to w swej istocie po prostu wykrywacze ruchu, które sprzężone z systemem wydawania dźwięku alarmu powodują, że drobny ruch, który został wykonany wykryty przez detektor w czasie kiedy alarm był uzbrojony włącza tenże system dźwiękowy.
Rozbudowany i skomplikowany system alarmowy częstokroć wyposażany jest w takie detektory ruchu, niemniej jednak nie są one wtedy zazwyczaj sprzężone z systemem wydającym dźwięk, ale z bezpośrednim połączeniem z grupą interwencyjną firmy, która odpowiada za obsługę alarmu. Złodziej, który spowodował włączenie alarmu nic o owym fakcie nie wie (nie rozlega się dźwięk świadczący o włączeniu się alarmu), co sprawia, że wzrasta prawdopodobieństwo ujęcia go przez grupę interwencyjną wtedy, kiedy dokonuje kradzieży, a więc na gorącym uczynku.
Czujniki ruchowe najczęściej montowane są (jako część rozbudowanego systemu alarmowego domowego) tam, gdzie znajdują się najdogodniejsze (często tylko potencjalnie) wejścia do domu. Wejście należy tutaj rozumieć nie tylko jako drzwi, ale również okna. Stąd też tak częsta przy systemach alarmowych obecność licznych czujek w wielu strategicznych miejscach domu, który ma być poddany ochronie. Im więcej czujek, tym sprawniejsze działanie systemu.
Copyright © 2016 – 2018 • cuks.pl