W związku z corocznym rozliczeniem podatkowym bardzo wielu Polaków składa deklaracje podatkowe, tzw. PIT-y. Jedni mają powody do zadowolenia, bo okazało się, że przysługuje im zwrot nadpłaconego podatku, inni nie są już w tak dobrych humorach, ponieważ mają niedopłatę. Jeżeli są to małe sumy to dla większości nie stanowi to zbyt wielkiego problemu. Co innego, gdy mamy do czynienia z kwotami idącymi w tysiące złotych.
Nie każdy może tak po prostu wyłożyć taką sumę. I tutaj zaczynają się schody, skąd wziąć pieniądze. Pożyczyć od rodziny, znajomych, nie każdy ma taką opcję rozwiązania problemu. Dlatego część banków przygotowało specjalną ofertę dla tych osób, które znalazły się w takiej właśnie niezbyt przyjemnej sytuacji. Dają im możliwość skorzystania ze specjalnego finansowania oferując kredyt na PIT, czyli kredyt na zapłatę podatku należnego dla Urzędu Skarbowego.
W zależności od banku mamy różne warunki zaciągania tego typu zobowiązania. W jednym możemy dostać kredyt w wysokości od 300 zł, gdy inny ustalił sobie minimalny próg na 3000 zł. Podobne różnice zachodzą w stosunku do okresu spłaty zobowiązania. Może się on wahać od kilku do nawet kilkudziesięciu miesięcy.
Kredyt gotówkowy na PIT
Jeżeli chodzi o oprocentowanie kredytu gotówkowego na podatek PIT to jest ono za zwyczaj na poziomie kilkunastu procent. Banki, aby zachęcić klientów do korzystania z ich usług nie pobierają prowizji lub są one bardzo niskie. Istnieje także możliwość spłaty zadłużenia przy użyciu karty kredytowej.
Jednak najważniejszym aspektem pozostaje lekcja na przyszłość. Każdy kredyt na zapłatę podatku trzeba kiedyś spłacić a na pewno oddamy bankom więcej niż od nich pożyczyliśmy. Trzeba, zatem się zabezpieczyć i w przypadku, gdy mamy uzasadnione podejrzenie, że będziemy musieli dopłacić do podatku lepiej zacząć zawczasu na to oszczędzać.
Copyright © 2016 – 2018 • cuks.pl