Formularz PIT-38 służy do rozliczeń z fiskusem osobom czerpiącym zyski z giełdy itp. Podobnie jak PIT-36 i PIT-37 termin jego składania ubiega 30 kwietnia.

W naszym kraju wciąż zyski pochodzące z giełdy i ze związanych z nią operacji traktowane są z przymrużeniem oka. Można by rzec, że jest to w pewnym sensie nowość również dla banków. Czy możliwe jest zaciągnięcie pożyczki na PIT-38 który dokumentuje tak powstałe dochody? Na szczęście coraz więcej banków zaczyna się przekonywać do tego rodzaju pozyskiwania przychodu, jako podstawy do udzielenia kredytu. Jeszcze do niedawna pożyczka na PIT-38 była raczej mrzonką. Banki w tego typu dochodach nie widziały nic atrakcyjnego. Uważały go za niestabilny, nietrwały i nieprzewidywalny. Nie trudno jest im się dziwić.

Każdy, kto chodźmy lizną gry na giełdzie może powiedzieć, że nie jest to wcale takie łatwe, proste i przyjemne. Należy się liczyć z możliwościami nagłych spadków kursów akcji i utratami dużych sum pieniędzy w bardzo krótkim okresie czasu. Z drugiej jednak strony do giełdy przyciąga coraz większą liczbę osób możliwość szybkiego wzbogacenia się.

W związku z ciągłym rozwojem rynku pracy pod względem coraz to nowych źródeł pozyskiwania dochodów, również banki postanowiły zrewidować swoją politykę. Dopuszczają coraz to nowe źródła dochodów w kontekście ustalania zdolności kredytowej swoich przyszłych klientów. Już nie tylko umowy o pracę czy działalność gospodarcza jest podstawą jej obliczani. Obecnie coraz więcej instytucji finansowych uwzględnia wiele innych metod pozyskiwania zarobków.

Jednym z takich źródeł staje się gra na giełdzie. Co prawda nie jest to tak popularny sposób zarabiania jak inne, ale wciąż się rozwija. Banki nie podchodzą już tak niechętnie do osób, które czerpią w ten sposób dochody. Nie traktują już gry na giełdzie jedynie, jako dodatkowego niepewnego źródła finansowania. W wyniku takiej zmiany myślenia coraz częściej możliwe jest uzyskanie pożyczki na odstawie PIT-38, który dokumentuje przychody pozyskane w taki sposób.